Po trudnych chwilach choroby, okresie przygotowań i zabiegania komunijnego, wszyscy (a zwłaszcza Dawid) potrzebowaliśmy chwili odpoczynku od miejskiego zgiełku i zmiany klimatu. Miejscem, które obraliśmy za cel kilkudniowego wyjazdu było Zakopane. Podróż, mimo dużej odległości, minęła całkiem dobrze i sprawnie. Na miejscu staraliśmy się zapewnić Dawidowi możliwie dużo atrakcji, z których najbardziej Dawidowi spodobał się wjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch oraz całodniowa wizyta w parku rozrywki w Rabce-Zdroju. To był naprawdę fajnie spędzony i potrzebny nam wszystkim czas.
Dzień 28 maja był dla Dawida i dla nas rodziców dniem szczególnym. Nasz Syn po raz pierwszy w pełni uczestniczył w Ofierze Mszy Świętej przyjmując swoją Pierwszą Komunię. Stres ogromny, ale pogoda dopisała i uroczystość wyjątkowa choć, z uwagi na jej długość, obawialiśmy się, czy Dawid wytrzyma do końca. Wytrzymał i wyglądał naprawdę pięknie. Po uroczystej mszy mógł odpocząć w domu, nacieszyć się gośćmi i prezentami (bo choć nie one były najważniejsze, to zrobiły na Dawidzie duże wrażenie). Dziękujemy wszystkim, którzy byli z naszym synkiem w tym ważnym dla Niego i dla nas dniu.
Dzięki wszystkim darczyńcom, którzy przekazali Dawidowi swój 1%, nasz Synek mógł, podobnie jak w zeszłym roku, uczestniczyć w kwietniowym turnusie rehabilitacyjnym w Zabajce. Był to bardzo trudny turnus zarówno dla Dawida, jak i Mamy, która jak zawsze włożyła dużo wysiłku i zdrowia, żeby Dawid mógł uczestniczyć we wszystkich przeznaczonych dla niego zajęciach. W dniu powrotu z turnusu okazało się, że Dawid złapał infekcję, w związku z czym po powrocie czekał go bardzo trudny okres walki z chorobą. Ponieważ pod koniec maja miała się odbyć ważna dla Dawida i nas rodziców uroczystość Pierwszej Komunii Świętej, robiliśmy wszystko, żeby Dawid jak najszybciej odzyskał siły i mógł się do tego szczególnego dnia przygotować.
Ostatnie komentarze