Dawid nie zdążył jeszcze odbudować sił po grudniowej infekcji, a znowu dopadł go wirus. Walka trwa od piątku i powoli wychodzimy na prostą (przynajmniej w kwestii wirusa). Niestety po dwóch infekcjach Dawidek bardzo osłabł i stracił na wadze. Przed nami bardzo trudne zadanie, ponieważ musimy zrobić wszystko, żeby znów zaczął przybierać na wadze. Podczas dzisiejszej wizyty lekarza okazało się, że prawdopodobnie będzie potrzebne dożywianie Dawida poprzez podłączenie sondy. Korzystania z tego typu inwazyjnych metod bardzo się obawialiśmy, jednak według doktora, „tradycyjne” żywienie może okazać się niewystarczające. Sonda miałaby być podłączana na noc, a w dzień Dawid jadłby zwykłe posiłki. Czekamy teraz na wizytę u gastroeneterologa, który podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie.
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentować.
Ostatnie komentarze