24.12. jeszcze przed nami, a Dawid ma już dwie Wigilie za sobą. Pierwsza obyła się w siedzibie Hospicjum. To była bardzo miła i pełna wrażeń uroczystość. Ogromną niespodzianką była dla Dawida wizyta Mikołaja. Jak tylko usłyszał, że podczas odbierania prezentu Mikołaj może zadać mu kilka pytań, lub poprosić o powiedzenie wiersza, emocje sięgnęły zenitu i Dawid zaczął powtarzać, że „jest strasznie znerwiony” :-), a gdy już wrócił z prezentem, stwierdził, że jest tak zdenerwowany tym spotkaniem, że cały się spocił :-). Kolejnym wydarzeniem, była Wigilia klasowa, połączona z oglądaniem szkolnych „Jasełek”. Zarówno przedstawienie, jak i poczęstunek w klasie (również uświetniony wizytą Mikołaja) bardzo się Dawidowi podobały, choć dzień ten był dla niego dość męczący. Teraz czekamy na tą najważniejszą Wigilię – w gronie rodzinnym.
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentować.
Ostatnie komentarze