Już trzy tygodnie Dawid walczy z zatokami. Jest coraz lepiej, ale nie możemy jeszcze mówić o pełnym wyleczeniu. Zdecydowaliśmy jednak, że trzeba wyjść do ludzi. Okazją stała się kolejna impreza hospicyjna, tym razem przy okazji rozpoczęcia lata. Mimo wątpliwej pogody udało się skorzystać z wielu atrakcji zarówno dzieciom, jak i rodzicom. Zabawa była przednia. Mama zaliczyła zjazd na linie z wysięgnika wozu strażackiego, a Dawid mógł z tego wysięgnika obejrzeć panoramę miasta (a przynajmniej część panoramy, bo nie zdecydowaliśmy się z Dawidem wjechać na najwyższą wysokość 🙂 ). Spróbowaliśmy też swoich sił w pokonaniu slalomu w alko-goglach. Tata miał ułatwione zadanie, bo Dawid nawigował i podpowiadał jak dotrzeć do celu, Mama musiała radzić sobie sama, ale też dała radę. Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni ze spędzonego popołudnia, to była naprawdę fajna imprezka. Jak tylko otrzymamy zdjęcia z tego wydarzenia zamieścimy je pod wpisem.
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentować.
Ostatnie komentarze