02 12
Jeszcze nie do końca zwalczyliśmy kaszel Dawida, ale jesteśmy już bliscy wygranej. Przy okazji tej długotrwającej infekcji wyszło, że Dawid ma również reakcje alergiczną na grzyba, który od pewnego czasu pojawił się w naszym mieszkaniu ze zdwojoną siłą. Dotąd walczyliśmy z nim przy pomocy chemii, jednak ta metoda likwidacji tego paskudztwa też niesie zagrożenie dla zdrowia Małego. Być może wina leży po stronie niedrożnego kanału wentylacyjnego – inne możliwości po kolei sprawdzaliśmy. Czekamy na wizytę kominiarza i mamy nadzieję, że te spotkanie przyniesie dobre rozwiązanie.
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentować.
Ostatnie komentarze