Pod koniec poprzedniego tygodnia byliśmy z Dawidkiem na kontrolnym rentgenie bioderek i (dzięki uprzejmości bardzo miłej i konkretnej Pani doktor) również na badaniu USG. Niestety wyniki badań mocno nas przeraziły. Okazało się, że Mały ma zwichnięte bioderka, co jest wyraźnie widoczne przy wyprostowanych nóżkach, natomiast układa się we właściwe miejsce przy nóżkach ułożonych w pozycji „żabki”. Jeszcze większą konsternację wzbudziła w nas Pani doktor stwierdzeniem, że jest to bardzo trudne do zniwelowania. Narazie staramy się nosić, sadzać i kłaść Dawida „na żabkę”, i szukamy ortopedy, który podjąłby się skonsultowania Małego (mamy kilka namiarów, również od wcześniej wspomnianej Pani doktor). Musieliśmy też zrezygnować z pionizowania (mamy nadzieję że tylko chwilowo). Przed nami więc kolejne, trudne wyzwanie. Oby zakończyło się pomyślnie dla naszego synka.
2 komentarze do “Kolejne wyzwanie”
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentować.
3 mar 2010 o 18:31
Na wstępie pozdrawiam gorąco i całuję…..mam wielką nadzieję,że Dawidkowi uda się szybko uporać z „nową niedobrą przeszkodą „na Jego drodze…Razem z całą moją rodzinką trzymamy kciuki i wierzymy,że będzie dobrze,a niedługo zaświeci słonko i może wreszcie uda Nam się spotkać…….Całujemy Was mocno i Tęsknimy….UTULKAJ TEGO DZIELNEGO FACETA ODE MNIE
7 mar 2010 o 11:49
Ania miło mi, że Cię tu ‚widzę’ 🙂 . Pozdrawiam serdecznie i przesyłam buziaki