12 22
Sroga zima przyniosła ze sobą kichanie i prychanie. Dawid jak zawsze dzielnie walczy z kaszlem i katarem, ale walka nie jest łatwa, zwłaszcza podczas snu, gdy zatkany nos przeszkadza swobodnie oddychać. Infekcja niestety wyłączyła Dawidka z wszelkich zajęć i kliku atrakcji. Musieliśmy przesunąć chwilowo wyjście na sanki, odwołać wizytę w przedszkolu i naszą obecność na wigilii w naszym hospicjum. Nas również choróbsko nie ominęło i każdy w domu mniej lub więcej odczuwa jego skutki. Mamy nadzieję, że przeziębienie szybko minie i Dawid będzie mógł skorzystać jeszcze z zimowej aury.
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentować.
Ostatnie komentarze