Wesołych Świąt

Bez kategorii Komentarze (0) »

Zdrowych, Wesołych i Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.

Niech będą one okazją do zadumy, ale i radości z rodzinnego spotkania.

Niech przyniosą wytchnienie od codziennych zmagań i trosk.

Oby magia Świąt przetrwała w Was jak najdłużej.

Życzymy Wam tego z całego serca: Lucyna, Michał i Dawidek.

dekoracje-swiateczne

Świąteczny czas…

Bez kategorii Komentarze (0) »

24.12. jeszcze przed nami, a Dawid ma już dwie Wigilie za sobą. Pierwsza obyła się w siedzibie Hospicjum. To była bardzo miła i pełna wrażeń uroczystość. Ogromną niespodzianką była dla Dawida wizyta Mikołaja. Jak tylko usłyszał, że podczas odbierania prezentu Mikołaj może zadać mu kilka pytań, lub poprosić o powiedzenie wiersza, emocje sięgnęły zenitu i Dawid zaczął powtarzać, że „jest strasznie znerwiony :-), a gdy już wrócił z prezentem, stwierdził, że jest tak zdenerwowany tym spotkaniem, że cały się spocił :-). Kolejnym wydarzeniem, była Wigilia klasowa, połączona z oglądaniem szkolnych „Jasełek”. Zarówno przedstawienie, jak i poczęstunek w klasie (również uświetniony wizytą Mikołaja) bardzo się Dawidowi podobały, choć dzień ten był dla niego dość męczący. Teraz czekamy na tą najważniejszą Wigilię – w gronie rodzinnym.

10378088_10152402325971370_7091912701754817583_n

Wigilia w Hospicjum 🙂

Tak przerażony nie byłem już dawno

Tak przerażony nie byłem już dawno

Nie mogłem uwierzyć, że to wszystko dla mnie

Nie mogłem uwierzyć, że to wszystko dla mnie dziękuuuujęę

Wigilia klasowa

Wigilia klasowa

Po wcześniejszej `zaprawie` tu byłem bardziej odważny

Po wcześniejszej `zaprawie` tu byłem bardziej odważny


Dziękujemy za 1%

Bez kategorii Komentarze (0) »

Zbliża się koniec roku. Ze sprawozdań naszej fundacji wynika, że większość środków z 1% za rok 2013 już wpłynęła. Chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy zdecydowali się przekazać swój 1% Naszemu Synkowi, szczególnie zaś tym, którzy robią to od lat. Ilość miast w całej Polsce, z których wpływa do nas 1% jest naprawę ogromna. Świadomość, że tak wielu osobom Dawid i jego walka z chorobą nie są obojętne jest dla nas rodziców niezwykle budująca. Dziękujemy.

dziekujemy-2013-2

No więc co tam u nas

Bez kategorii Komentarze (1) »

Ponieważ już długo nie było wieści od nas (za co przepraszamy), poniżej streszczenie tego, co wydarzyło się w ciągu ostatnich tygodni.

Zacznijmy od tego, że postanowiliśmy udać się do naszego ZOO, przywitać długo oczekiwane lwy. W specjalnie dla nich przygotowanym pomieszczeniu przypominającym jaskinię, prezentowały się bardzo dostojnie i zrobiły na Dawidzie duże wrażenie. Przy okazji udało nam się zdobyć plakat z autografami piłkarzy Lechii Gdańsk, który teraz dumnie wisi nad łóżkiem Dawida.

dsc_0030

Jaka piękna rodzinka ..

dsc_0037

Gdyby dobrze się przyjrzeć, to można powiedzieć, ze te żyrafy maja tak samo długie i chuuude nogi jak ja 😉

dsc_0034

Bo LEW to JA !!

dsc_0036

No proszę, kto nie chciałby takiego słodziaka mieć w domku ..heee?

W październiku odbyła się w szkole Dawida niezwykle ważna uroczystość – pasowanie na ucznia. Dzieci były bardzo podekscytowane, zwłaszcza, że każde z nich mogło się zaprezentować przed licznym gronem rodziców i nauczycieli. Dawid również zmierzył się dzielnie z fragmentem wiersza. Podczas uroczystości odbyło się wręczenie tarcz i dyplomów, a w gronie klasowym  upominków.

dsc_0046

Tak, to JA - Pierwszoklasista!

dsc_0064

Wszyscy razem śpiewaliśmy piosenki i mówiliśmy wierszyki

dsc_0071

W klasie z Pawłem (z lewej) i Matim

dsc_0074

Nasza Pani rozdała nam po uroczystości dyplomy i słodkości 🙂

Pod koniec listopada Dawid był również na halloweenowej imprezce u koleżanki z klasy – Nadii. Dzieci bawiły się doskonale, i oczywiście trochę rozrabiały, ale przebrani byli wszyscy, zarówno dzieci , jak i opiekujące się nimi mamy.

dsc04052

Myślę, że można się nas przestraszyć 🙂

dsc04053

Imprezka u Nadii była bajeczna!! Kiedy następna, kiedy??

Listopad obfitował w różnego rodzaju spotkania w domu i poza nim. Niestety, znaczną jego część zajęła również walka z wirusem, który dopadł po trochu każdego z domowników. W przypadku Dawidka, po kilku dniach wydawało się, że jest poprawa, jednak z dnia na dzień sytuacja się pogorszyła. Pojawił się kaszel, zatkany nos, dużo wydzieliny, z którą Dawid nie mógł sobie poradzić i nocne problemy z oddychaniem. Czuwaliśmy na zmianę, ponieważ non stop spadała saturacja, a Dawid zapadał w taki sen, że trudniej niż zwykle było go dobudzić. Na szczęści ostatecznie wygraliśmy z wirusem i nasz synek znów może spotykać się z kolegami i koleżankami w szkole.

dsc_0110

Patisia z Voltą 🙂

dsc_0118

Moja słodziutka (może tak bym ją schował i już jej nie oddał hee?)

dsc_0125

Spać miałaby gdzie .. tylko co powiedziałbym Tacie. Muszę to jeszcze przemyśleć

dsc_0138

Ja tu myślę nad MEGA planem, a Bonita myśli tylko o jedzeniu

dsc_0157

Tak właśnie żyje pies z kotem 🙂 🙂

img_2034

Basia robi NIEZIEMSKIEEE zdjęcia

img_2035

20141107_141942

Jestem już zdrowy, ale moje kotki jeszcze mnie ogrzewają

20141113_164803

To jestem JA, prawdziwy JA 🙂

Nowy rok szkolny 01.09.2014

Bez kategorii Komentarze (1) »

Nasz pierwszoklasista wraz z koleżankami i kolegami ze szkoły, uroczyście rozpoczął dziś nowy rok nauki. Przed nim kolejne wyzwania, nowe przyjaźnie i nowa wiedza. Powodzenia Dawidku.

dsc_0671

dsc_0674


Zakończenie wakacji

Bez kategorii Komentarze (0) »

Na zakończenie wakacji, Dawid wziął udział w dwóch imprezach, które były dla niego nie lada atrakcją. Pierwszą była uroczystość obchodów Święta Lotnictwa Wojskowego, która odbyła się w bazie lotnictwa w Pruszczu Gdańskim. Były pokazy śmigłowców, lotniskowej straży pożarnej, wozów pancernych. Najbardziej jednak Dawidowi przypadły do gustu psy ratownicze, które mimo sporych rozmiarów, były niezwykle przyjaźnie usposobione. Naszemu synowi udało się nawet położyć na jednym z nich, co zostało uwiecznione na zdjęciu. Dzień po wspomnianej uroczystości, w siedzibie naszego hospicjum odbył się piknik zakańczający wakacje. Jak wiać na zdjęciach, było to niezwykle miłe zakończenie wakacji .

10592927_10152211760891370_3178370856256260566_n

dsc_0630

dsc_0650

dsc_0654

Krótko, ale intensywnie

Bez kategorii Komentarze (0) »

W połowie sierpnia udało nam się wyjechać na kilka dni, na pobliskie Kaszuby. Mieszkaliśmy w przytulnym drewnianym domku, w pięknej okolicy. Staraliśmy się, żeby zapewnić Dawidowi jak najwięcej atrakcji, i chyba się to udało, choć było to okupione sporym wysiłkiem, zwłaszcza dla Babci Mieci, która tylu kilometrów nie przeszła chyba przez ostatnie kilka lat. Odwiedziliśmy krzywy domek, wieżę widokową, mini zoo, park gigantów i park miniatur. Basia – nasza gospodyni, okazała się niezwykle ciepłą i gościnną osobą. Było naprawę fajnie. Poniżej fotorelacja z wyjazdu.

dsc_0286

dsc_0305

dsc_0310

dsc_0395

dsc_0396

dsc_0402

dsc_0411

dsc_0430

dsc_0440

dsc_0488

dsc_0497

dsc_0514

dsc_0539

dsc_0556

dsc_0561

dsc_0571

dsc_0622

Nasz Siedmiolatek

Bez kategorii Komentarze (0) »

Za nami siódme urodziny naszego Dawidka. Goście dopisali, a na stole tradycyjnie pojawił się tort – Statek Piracki, choć była też opcja dodatkowa – tort truskawkowy, dla naszych Dobrych Duszyczek z Hospicjum. Wszystkim tym, którzy osobiście, telefonicznie lub za pośrednictwem internetu składali życzenia naszemu synkowi, dziękujemy za pamięć.

z Ciocią Wiolką

z Ciocią Wiolką

zaraz się chyba opluję

zaraz się chyba opluję

oby marzenie się spełniło ...

oby marzenie się spełniło ...

zawsze chciałem spróbować czy tak smakuje lepiej :-)

zawsze chciałem spróbować czy tak smakuje lepiej 🙂

Mary Hakerka też mnie odwiedziła

Mary Hakerka też mnie odwiedziła

i przyniosła mi suuuperowy prezent

i przyniosła mi suuuperowy prezent

wspominam jeziorko w Stawnicy i ..

wspominam jeziorko w Stawnicy i ..ćwiczę zeza

urodziny muszą trwać parę dni

urodziny muszą trwać parę dni

dsc_0228

dsc_0230

dsc_0236

goście już poszli, a ja jeszcze siedzę

goście już poszli, a ja jeszcze siedzę

bez komentarza :-)

bez komentarza 🙂

podsumowując - dziś był fajny dzień

podsumowując - dziś był fajny dzień

Zabajka

Bez kategorii Komentarze (0) »

Turnus za nami. Jak zwykle, to co dobre, szybko się kończy. Był to bardzo pracowity czas, ale też pełny wrażeń i zabawy, zwłaszcza, że pogoda dopisywała (czasami aż za bardzo 🙂 ). Dawid najbardziej cieszył się, z obecności wielu kolegów i koleżanek, z poprzednich turnusów. Po całym dniu zajęć, przychodził czas na odpoczynek i atrakcje. W Zabajce pojawiły się nowe zwierzęta. Sposoby poznawania się z nimi były różne. W przypadku świnek wietnamskich konieczne było taplanie się z nimi w błotku :-). Dzięki wspaniałej pogodzie, możliwe były niemal codzienne kąpiele w jeziorze lub basenie. Oczywiście, jeną z najlepszych atrakcji, były zajęcia z końmi. Byli też nowi rehabilitanci i praktykanci, z którymi Dawid się zaprzyjaźnił. Podsumowując, turnus był bardzo udany, co potwierdzają poniższe zdjęcia :-). Zapraszamy do oglądania.

dsc_0002

po lewej Kubeł, po prawej Śmieciarz

dsc_0017

z Kariną w sali doświadczania świata

dsc_0023



dsc_0025

a z Natalią ćwiczę swoje łapki 🙂

dsc_0044

jestem super ..

dsc_0051

oto Sasza 🙂 🙂

dsc_0059

troszkę szybciej poproszę

dsc_0060

czasem muszę użyć radykalnych środków

dsc_0070

czy Mama nie miała racji, żeby zapuszczać mi włosy? prawda, że wyglądam przepięknie



dsc_0075

sen należy się każdemu i o każdej porze

dsc_0083

WIELKI uśmiech dla Tomka (już my wiemy za co)

dsc_0086

trochę relaksu, bo zaraz znów zajęcia

dsc_0088

widać, że byłem głodny

dsc_0092

jabłko pyszne, więc troszkę ja..

i troszkę Teksas

i troszkę Teksas

Beata - krejzolka hihihi

Beata - krejzolka hihihi

nie wytrzymam, co oni każą mi dotykać!!

nie wytrzymam, co oni każą mi do tykać!!

masaż głowy wskazany :-)

masaż głowy wskazany 🙂

walka na śmieci - w końcu jestem Śmieciarz :-)

walka na śmieci - w końcu jestem Śmieciarz 🙂

.. my już wiemy co kombinujemy ..

.. my już wiemy co kombinujemy ..

Matylda :-)

Matylda 🙂

dsc_0154a

jaka ona słodziutka ..

jaka ona słodziutka ..

 chciałem jedną wziąść do domu; ciekawe co Tata by powiedział ..

chciałem jedną wziąć do domu; ciekawe co Tata by powiedział ..

oo tak, to dopiero początek zabawy w błotku

oo tak, to dopiero początek zabawy w błotku

Kamila zawsze mnie rozbawia :-)

Kamila zawsze mnie rozbawia 🙂

ciekaw jestem, czy zgadniecie co mam namalowane na twarzy hahaha

ciekaw jestem, czy zgadniecie co mam namalowane na twarzy hahaha

z Tymkiem przy Minecraft (w końcu !!!)

z Tymkiem przy Minecraft (w końcu !!!)

ach dziewczyny ...

ach ...

dziewczyny..

.. te dziewczyny

moczę swe syrki z ...

moczę swe syrki z ...

kaczkami aaaa

kaczkami aaaa

jak ja kocham te kruszynki - też mógłbym ją zabrać do domku

jak ja kocham te kruszynki - też mógłbym ją zabrać do domku

ptaszarnię przeżyliśmy bez niespodzianki spadającej z góry :-)

ptaszarnię przeżyliśmy bez niespodzianki spadającej z góry 🙂

dsc_0284

Babcia Gosia i Ciocia Mirka `wciągają` brzuchy - aaa ja nie mogę

Babcia Gosia i Ciocia Mirka `wciągają` brzuchy - aaa ja nie mogę

załatwiam sobie pierwszeństwo w odbiorze rybki :-)

załatwiam sobie pierwszeństwo w odbiorze rybki 🙂

no co?? kozy też są głodne

no co?? kozy też są głodne

Zośka trochę się spoufala, ale wybaczam jej, bo jest taka malutka

Zośka trochę się spoufala, ale wybaczam jej, bo jest taka malutka

chciałbym takiego psa - ten jest wyjątkowo piękny

chciałbym takiego psa - ten jest wyjątkowo piękny

dsc_0405

Wakacje

Bez kategorii 2 komentarze »

Wreszcie wakacje, a nasz Dawid jest już uczniem pierwszej klasy. Zakończenie roku było wydarzeniem bardzo uroczystym, ale z odrobiną niepewności, czy w kolejnej klasie będą ci sami koledzy i koleżanki. Wakacje nasz Synek rozpoczął od zaproszenia kolegi z klasy Mateusza, żeby nas odwiedził i spędził z nami dzień. Zgrało się to akurat ze organizowanym przez nasze hospicjum Dniem  Psa, więc chłopcy mogli poznać i zobaczyć jak pomagają ludziom fantastyczne psiaki. Mateusz i Dawid doskonale się dogadywali, wymyślali co  chwilę nowe zabawy, i (jak to chłopcy) trochę łobuzowali.

Na początku wakacji mieliśmy też z Dawidem przyjemność uczestniczyć we wspaniałej uroczystości ślubnej Asi i Pawła. Asia rehabilituje Dawidka w szkole i od początku ma z nim świetny kontakt. Ślub obył się w bardzo urokliwym kościółku, a atmosfera była niezwykła. Asia z Pawłem po uroczystości ślubnej zrobili Dawidowi wielką niespodziankę, przekazując mu zebraną wśród swoich gości sumę na spełnienie dowolnego, wybranego przez Dawidka marzenia. Bardzo im za ten wspaniały gest dziękujemy.

Po ślubie udaliśmy się na krótki piknik nad pobliskim jeziorem. Mieliśmy pyszne jedzonko i piękną pogodę. Chwilami sielankę burzył tylko miejscowy łabędź, który próbował podkraść nam nieco jedzenia. Niewiedzieć czemu, Dawid dał mu na imię Garry. Piknik ostatecznie uważamy jednak za udany.

Potem rozpoczęliśmy kolejny etap wakacji – turnus w Zabajce. Dawid znów nie mógł się doczekać wyjazdu, zwłaszcza gdy dowiedział się, że w tym samym czasie będą tam jego koledzy, Tymek i Sebastian.

dsc_0074







Silnik: Wordpress - Theme autorstwa N.Design Studio. Spolszczenie: Adam Klimowski.
RSS wpisów RSS komentarzy Zaloguj się